Dnia 21.03 był dzień wagarowicza, jak to ja uciekłam. Było całkiem fajnie. Myślałam, że pójdzie cała klasa, ale myliłam się. Uciekłyśmy z dziewczynami z 3 ostatnich lekcji. Poszłyśmy na pizze, właściwie to jadłyśmy frytki, bo nie miałyśmy kasy na pizzę. Nawet dużo ich było a na dodatek przesoliłam je... Ale i tak zjadałam. Wzięłam do picia NESTE brzoskwiniową. Później roznosiłyśmy ulotki. Ja rozdałam najwięcej i zostawiłam 3 w sklepie. A jeszcze jakiś ochroniarz kazał powiedzieć koleżankom, że mają nie roznosić ulotek a ja tam też byłam. Chyba mnie nie rozpoznał... Kupiłam sobie aż 3 lody - wszystkie były pyszne. Jak to Paulina nazwała 'Kerfuroskie'. Dziś myślałam, że pani wychowawczyni będzie wściekła, ale pomyliłam się podeszło do nas z humorem. Sama nam zaczęła opowiadać, jak to ona uciekała.
Dnia 20.03 mój piesek był z pewnym starszym pieskiem na spacerze w lesie. Nie sądziłam, że tak szybko przyzwyczai się do innego psa. Robił to samo co Walker. Gdy Walker wszedł do wody Max za nim. Ale później Matsiu zrezygnował, aby dalej udzielać se kąpieli.
Dzisiejszy dzień...
Dziś mój Max skończył 5 miesięcy, chciałam mu upiec karmę, ale nie wyszło. Nawet nie mam tego przepisu. Ale i tak się cieszę, że już jest starszy i może trochę mądrzejszy. Po szkole, zaszły po mnie Kasia i Marta. No głupio mi było powiedzieć 'NIE' więc wyszła. Spacerowałyśmy. Pewna pani zwróciła nam uwagę, że tam się nie chodzi z psem. A jeśli ja chcę? Mój Max jest boski. Wszystkich brudził. Ave mu :3 I tak go kocham... Nie wiem jak mogłabym żyć bez tego małego grubasa *hihi*
Przyjaciele na zawsze : 3
Piosenka na dziś
Jeżeli ten piesek na pierwszym zdjęciu to Max, to muszę powiedzieć... ŚLICZNY!
OdpowiedzUsuńJa nie byłam 21.03 na wagarach. ;(
Zapraszam na neutrality.blog.onet.pl
Ok. Zajrzy się. :D
OdpowiedzUsuń